Strona 20 z 22

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 31 Sty 2014, 22:58
przez milo
to wejdź na pokój hazardu a potem cie poprowadze:)

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 31 Sty 2014, 23:00
przez sinia89
ok dzieki odezwe sie jak czegoś nie bede wiedziec i bede miec z tym problem a teraz uciekam do spania :) dobranoc :)

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 31 Sty 2014, 23:01
przez milo
ok.

Dobrej nocy :)
i do usłyszenia :)

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 31 Sty 2014, 23:10
przez sinia89
Nie dawalo mi to spokoju i sprobowalam jeszcze raz i sie udalo, nie bylo nikogo bo to piatek ale to nic juz wiem jak sie tam dostac :D szkoda ze tylko w czwatki to jest :? dobra teraz juz na serio ide spac i dzieki milo jeszcze raz za wzkazowki :D to milych snow :D

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 27 Lut 2014, 19:14
przez milo
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby "umawiać się " w innych dniach :) przecież ten pokój jest do dyspozycji współuzaleznionych.. ciągle :)

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 20 Mar 2014, 20:41
przez milo
wyzdrowiały :shock: :lol:

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 21 Mar 2014, 08:12
przez Agnieszka1234
A z czego ? współuzależnienie to nie choroba ;)

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 21 Mar 2014, 10:24
przez milo
8) ja to juz wiem... :lol:

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 21 Mar 2014, 12:46
przez Agnieszka1234
jak wiesz to co się dziwujesz ? :D

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 21 Mar 2014, 22:53
przez zbysob
ze zdziewieniem jej do twarzy :)

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 22 Mar 2014, 10:07
przez milo
Dziękuję za komplement :)

ale wlasnie dziwie sie, bo ja ze wspoluzaleznienia wychodzilam .. pare lat.. i zazdroszcze innym, ze mogą szybciej, mniej boli, krócej boli... i pewnosci nie mam, ze juz ze wspoluzaleznienia wylazlam na dobre. To jak ogon za krokodylem... wlecze sie.

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 22 Mar 2014, 13:24
przez niesia
milo, to jesteśmy dwie, bo ja miewam zachowania współuzależnionej, a może raczej uzależnionej, i to od kilku rzeczy. w każdym razie... będzie lepiej :)

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 22 Mar 2014, 20:35
przez zbysob
dziewczyny nie ma ludzi zdrowych sa tylko niedokladnie przebadani :)
nie wszysto co niefajne to uzaleznienie albo wspoluzaleznienie - niektorzy nazywaja to zyciem i maja w glebokim powazaniu wieczna walke z tymi przypadlosciami :D

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 22 Mar 2014, 21:54
przez niesia
zbysob, wiesz, że zawsze uważałam za przywilej posiadanie nazwanej przypadłości :D

Rozmowy na Spikerii dla współuzależnionych.

PostWysłany: 22 Mar 2014, 22:43
przez Marek z 3miasta
niesia napisał(a):posiadanie nazwanej przypadłości :D
To już wiesz jak się nazywa: ogon.
Myślę sobie, że tutaj nie ma bezogoniastych :-) .