
buzz i artur0407,
tak w opisie mam tak jak jest- pana męża odprawiłam już dwa miesiące temu (krzyżyk na drogę) a syn za to od tego dnia nie trzeźwiał, spoko sam ustalił sobie termin w Charcicach wczoraj zresztą, nie jest na tym forum bo do niego bardziej AA, jest już na Estery na terapii dziennej a tam ( do Charcic) tylko chciałam wiedzieć jak dojechać i tyle (smarkacz jest jeszcze na moim garnuszku-uczeń zresztą, toteż co i ile interesuje mnie ze względu na moją kieszeń) a o siebie dbam, terapia i miting (jak tylko nie muszę być w pracy) także Panowie dziękuję za troskę o mnie
dziewczyny z Haz-anon dbają o mnie na bieżąco i wierzcie mi, że czuję się coraz lepiej 


