Witam ponownie

Skyp,GG,Tlen,itp.

Moderator: anwaz

Witam ponownie

Postprzez Agnieszka1234 » 28 Sie 2013, 10:54

adzia napisał(a):co jest z nim nie tak?nie wiem nie znam odpowiedzi....pozdrawiam :|

A co jest z Tobą Adziu nie tak, że ciągle i ciągle zajmujesz się nie swoimi sprawami ? Jak się nie chce leczyć to znaczy chce grać. Proste. A co z Tobą ? Nie czytasz w ogóle tego co się do Ciebie pisze. Szkoda.
Agnieszka1234
 
Posty: 3285
Rejestracja: 19 Lut 2011, 12:38

Witam ponownie

Postprzez katakana » 28 Sie 2013, 11:40

adzia napisał(a):terapia chyba po prostu nudzi sie bo chodzil i przestal,nie wiem do konca co tam robia ale jak wkolko walkuja temat jego grania to wiem ze wtedy wkorza sie i przestaje chodzi czy jest az tak z nim zle ze nawet terapia mu nie pomoze?

No tak, bo jak mają czelność mówić mu, że jest hazardzistą ;] Dla mnie to Twój mąż w ogóle nie zdaje sobie sprawy, że ma problem.
Terapia by mu pomogła, ale najpierw musi uświadomić sobie, że jest uzależniony.
Awatar użytkownika
katakana
 
Posty: 404
Rejestracja: 21 Kwi 2013, 20:22
Miejscowość: Białystok

Witam ponownie

Postprzez adzia » 28 Sie 2013, 11:59

swiete slowa Katakano,jak smia mu mowic,przeciez to tylko raz zagral od tylu msc ,tak wlasnie mysli,...no wiec jak on ma w koncu zdac sobie sprawe ze ma problem,jak mu to pokazac powiedziec nie wiem juz jak nazwac to zeby zrozumial ze nadal ma problem i ze sam sobie nie poradzi.
adzia
adzia
 
Posty: 126
Rejestracja: 19 Cze 2011, 20:55
Miejscowość: Inowrocław

Witam ponownie

Postprzez adzia » 28 Sie 2013, 12:05

Agniedzko1234,zajmuje sie nim bo razem mieszkamy,jak wciagnie sie znow w granie cala wyplate przegra i leze ,kredytow nie zaplace,chaty itd,dopiero z dlugow powychodzilam,nie dam rady pokryc z mojej wyplaty tego sama,a po drugie chcialabym zeby zyl normalnie zeby nie stoczyl sie czy to zle ze chce dla niego dobrze?
adzia
adzia
 
Posty: 126
Rejestracja: 19 Cze 2011, 20:55
Miejscowość: Inowrocław

Witam ponownie

Postprzez marta79 » 28 Sie 2013, 12:07

adzia zwróć szczególną uwagę na post Agnieszki :!:
"Ze wszystkich części ciała najbardziej trzeba czuwać nad palcem wskazującym..." Josif Brodski
Awatar użytkownika
marta79
 
Posty: 1041
Rejestracja: 26 Lis 2010, 12:12
Miejscowość: łódzkie

Witam ponownie

Postprzez katakana » 28 Sie 2013, 12:29

adzia napisał(a): po drugie chcialabym zeby zyl normalnie zeby nie stoczyl sie

rzecz w tym, że to on musi chcieć.
A czy TY chodzisz na terapię, leczysz się, jak TY sobie radzisz?
Awatar użytkownika
katakana
 
Posty: 404
Rejestracja: 21 Kwi 2013, 20:22
Miejscowość: Białystok

Witam ponownie

Postprzez adzia » 28 Sie 2013, 12:50

[color=#0080FF][/colo
nie chodze nigdzie,bylam raz wtedy kiedy moj chodzil,ale powiem szczerze wkorzyl mnie dlugow mielismy kupe chata na kredyt a on mi mowil zebym nie ratowala nie pomagala tego rozwiazac to co mial mi komornik na wyplate wejsc szefowa od razu by mnie zwolnila nie bawi sie w takie rzeczy,i co na ulicy mialam zostac z kredytami,nie poszlam wiecej razy jakos dziwna ta pomoc,no a potem byl spokoj.....az do minionej niedzieli...
adzia
adzia
 
Posty: 126
Rejestracja: 19 Cze 2011, 20:55
Miejscowość: Inowrocław

Witam ponownie

Postprzez kiedyskiedys » 28 Sie 2013, 15:24

Czesc Adziu,
masz prawo pomagac mezowi nawet w splacie JEGO! kredytow czy pozyczec zaciagnetych na gre, masz prawo totalnie schrzanic sobie zycie! Tylko pytanie, czy chcesz?
Masz prawo siegnac po pomoc, jest jeden warunek, musisz chciec. Ja u Ciebie nie widze zadnej checi, oczekujesz od nas odpowiedzi "Tak cudownie ozdrowial, nie gral 3miesiace, jest szansa, ze sobie poradzi".
Nie nie ozdrowial, zagral bo jest uzalezniony. Nie chce chodzic na terapie? Niech idzie grac, terapia i mitingi sa dla tych ktorzy maja dosc grania i dosc takiego zycia.

Pozdrawiam
Miarą dzieciństwa są dźwięki, zapachy i widoki, dopóki nie nadejdzie mroczna epoka rozsądku - John Betjeman
Awatar użytkownika
kiedyskiedys
 
Posty: 2660
Rejestracja: 25 Maj 2009, 10:39

Witam ponownie

Postprzez adzia » 28 Sie 2013, 17:05

Chcialabym namowic go aby tu zajrzal chociaz poczytal ale tyle tu tego ze nie wiem gdzie najpierw powinien zaczat Was czytac tak od poczatku moze jak zobaczy ze sa inni ze mieli tez taki problem choc zastanowi sie nad tym,prosze podac mi gdzie powinien najpierw poczytac .......czy to tez zle robie aby go namowic zeby tu zajrzał? :roll: :?: :?: :?:
adzia
adzia
 
Posty: 126
Rejestracja: 19 Cze 2011, 20:55
Miejscowość: Inowrocław

Witam ponownie

Postprzez kiedyskiedys » 28 Sie 2013, 17:13

Kazdy temat jest dobry. Fajnie by bylo jak by dowiedzial sie, ze jest cos takiego jak Mitingi Anonimowych Hazardzistow.
Miarą dzieciństwa są dźwięki, zapachy i widoki, dopóki nie nadejdzie mroczna epoka rozsądku - John Betjeman
Awatar użytkownika
kiedyskiedys
 
Posty: 2660
Rejestracja: 25 Maj 2009, 10:39

Witam ponownie

Postprzez adzia » 28 Sie 2013, 17:18

Dzieki sprobuje pokaze Wasze wpisy,sama nie wiem tylko czy choc na chwile zatrzyma sie pomysli,pewnie nie zaszkodzi sprobowac.....nic nie trace,dziekuje
adzia
adzia
 
Posty: 126
Rejestracja: 19 Cze 2011, 20:55
Miejscowość: Inowrocław

Witam ponownie

Postprzez Sowa » 28 Sie 2013, 18:38

Adziu, Twój każdy post to litania "żeby on...". Co zrobisz, jeśli żadne z Twoich życzeń się nie spełni?
Awatar użytkownika
Sowa
 
Posty: 4674
Rejestracja: 07 Lut 2007, 20:10
Miejscowość: polska

Witam ponownie

Postprzez katakana » 28 Sie 2013, 18:40

adzia napisał(a):czy to tez zle robie aby go namowic zeby tu zajrzał?

Adzia, źle nie robisz. Warto mu powiedzieć o forum, o tym, że są tu ludzie z tym samym problemem. Niech poczyta, może nawet coś napisze, podzieli się swoimi uczuciami i może znajdzie pomoc.
Chcesz namówić go na forum, aby posłuchał bardziej doświadczonych, osób, które przechodziły/ dzą to samo co Wy, ale sama nie słuchasz rad skierowanych do Ciebie.
Szukasz pomocy tylko dla niego, zapominając o sobie.
Awatar użytkownika
katakana
 
Posty: 404
Rejestracja: 21 Kwi 2013, 20:22
Miejscowość: Białystok

Witam ponownie

Postprzez NATALIA45 » 28 Sie 2013, 19:39

adzia napisał(a):nie chodze nigdzie,bylam raz wtedy kiedy moj chodzil

adzia napisał(a):nie poszlam wiecej razy jakos dziwna ta pomoc


czyli on ma zrobić wszystko aby było u was dobrze> a Ty poszłaś na terapię licząc, że dadzą Ci cudowny środek na wyleczenie męża. Dlatego Ci sie terapia nie spodobała. Ty nie robisz nic w kierunku swojego zdrowienia a współuzależnienie aż kipi u Ciebie ale on ma robić. Zostaw jego w spokoju i zajmij się swoją terapią. Zacznij zmieniać siebie to i on się zmieni.
Ludzie nie zawsze potrzebują rady.Czasami wszystkiego czego im trzeba to dłoń do trzymania, ucho do słuchania i serce, które ich zrozumie.
Awatar użytkownika
NATALIA45
 
Posty: 2227
Rejestracja: 20 Kwi 2010, 18:26
Miejscowość: dolnyśląsk

Witam ponownie

Postprzez Agnieszka1234 » 29 Sie 2013, 10:25

adzia napisał(a):nie poszlam wiecej razy jakos dziwna ta pomoc

No to Cię zmartwię, bo wątpię byś na tym forum dostała jakąś inną.
Ja przyznam się, nie mam pojęcia co zrobić aby mój mąż (czy jakikolwiek inny hazardzista) nie grał, zdrowiał, leczył się, chodził na mitingi czy co tam jeszcze. To zależy tylko od niego.
Nauczyłam się natomiast dbać o siebie :)
Czego i Tobie życzę.
Pozdrawiam
Agnieszka1234
 
Posty: 3285
Rejestracja: 19 Lut 2011, 12:38

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kontakty z innymi

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość