Strona 1 z 1
Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
27 Cze 2018, 09:40
przez Ifa
Jestem zabezpieczona finansowo, mam własna przestrzen życiowa.
Nie zdecydowałam się na rozstanie z uwagi na wiek dzieci.
Próbowałam kilka razy i nie dawałam sobie rady sama z praktycznymi aspektami zycia.
Funkcjonowaliśmy od wielu miesięcy całkiem dobrze, ale ten cholerny mundial się zaczął i on odpłynął.
Skad brac sile?
Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
27 Cze 2018, 12:36
przez asia
A to on Ci zabrał siłę do życia ?
Jak tak jest , to ani chybi masz wielki problem ze swoim współuzależnieniem Ifa.
Moja siła do życia to ja sama, moje wnętrze, moja wiara w Boga, moi przyjaciele, wspólnota AH.
Ale nie zawsze tak było.
Kiedyś moją jedyną motywacją do życia był hazard. Dla niego jadłam, pracowałam , oddychałam. Był moją wielką "miłością". Ale on mnie sponiewierał równo ; miał gdzieś mnie i moje marzenia, olewał moją miłość, dostawałam tylko złe rzeczy od niego. Ale tkwiłam w tym związku 10 lat.
Widzisz analogię ?
Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
27 Cze 2018, 12:37
przez asia
Ifa napisał(a):ale ten cholerny mundial się zaczął
I jeszcze to. Dlaczego cholerny ? Przecież to piękny sport, ludzie się cieszą tym, bawią.
Mundial nie jest tu nic winien. Nie sądzisz?
Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
27 Cze 2018, 14:01
przez tojatoja
Asia zwróciła uwagę na wazny aspekt- wspóluzaleznienie. Zgadzam się ze tu tez tkwi problem. Jednak myslę, ze to nie tylko o to chodzi. Dochodzi tu jeszcze wiele innych spraw. M.in rozczarowanie, ze skonczył się wzgledny spokoj i utrata w związku z tym nadziei na takie zycie. Perspektywa samotnego macierzynstwa a co za tym idzie obawy o małe dzieci i wiele innych czynników składających się na ten brak siły. Oczywiscie podejmując decyzję na zycie z osobą uzaleznioną nalezy liczyc się z wszelkimi konsekwencjami rowniez nawrotami. Co nie rowna się od razu z łatwym tego przyjęciem, bo przy kazdym kryzysie/nawrocie konsekwencje ponosi "cała" rodzina (mimo wszelakich zabezpieczen)
Myslę, ze ten trudny czas (bo nawroty się zdarzaja ) warto przejsc z osobami ktore mają ten sam problem, czy z pomocą specjalistów, by podjąc najlepsze dla siebie i dzieci decyzje, bądz tez nie podejmowac tych decyzji. Fajnie by bylo by ktos z boku(nie zwiazany emocjonalnie) spojrzał na Twoją sytuację.
Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
27 Cze 2018, 14:06
przez tojatoja
Nie kojarze czy korzystalas z pomocy terapeuty?
asia napisał(a):Mundial nie jest tu nic winien. Nie sądzisz?
mąz cos zaniedbał badz nie dokonczył tego co zaczął (czy leczył sie ?)
Re: Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
27 Cze 2018, 16:34
przez Ifa
Bardzo Wam wszystkim dziękuje za to napisaliście, będę do Waszych slow wracać.
Kozystalam z terapii indywidualnej, ale nie mam dostępu do zadnej grupy wsparcia w tej chwili.
Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
27 Cze 2018, 20:09
przez milo
a na skyp ??? próbowalaś?
Re: Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
27 Cze 2018, 20:25
przez Ifa
Cześć ❤️
Dziękuje za sugestie .
Miałam płatna terapie przez skype, teraz nie bardzo mnie na to stać
Co jeszcze znajde przez skype?
Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
27 Cze 2018, 20:29
przez milo
mityng
a na fb pisalaś ostatnio? wspólniczki czytają, mozesz z nimi pogadać:)
Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
27 Cze 2018, 20:36
przez Ifa
Zajrzę ! Dziękuje Ci bardzo!
Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
28 Cze 2018, 10:21
przez tojatoja
Coz, zostaje Ci zainteresowac się "znów" swoją osobą. Trzymam kciuki, coś wymyślisz , juz myślisz

Piłka jest okrągła , a bramki są dwie.

Wysłany:
11 Kwi 2021, 16:00
przez Adam***
Hazard mnie niszczy przez to dziadostwo tracę sens życia,przez parę miesięcy zbierał mi się nawrót choroby i nic z tym nie zrobiłem dopiero teraz sobie to uświadomiłem.Caly czas potrzebujemy pracy nad sobą.