BLAGAM O POMOC!

Moderator: kaśka

BLAGAM O POMOC!

Postprzez milo » 15 Gru 2018, 12:10

Ja na początku, kiedy zdiagnozowałam u siebie uzależnienie od hazardu , zaproponowałam mężowi, żeby to on robił opłaty i zakupy a mi dawał tylko tyle pieniędzy, ile akurat mi w danej chwili potrzeba (np. na bułkę słodką lub na bilet na tramwaj). Po kilku miesiącach mąż dawał mi na konkretne opłaty i na konkretne zakupy. Ale ja od początku LECZYŁAM SIĘ : raz w tygodniu mityng AH, po kilku miesiącach doszła Poradnia Leczenia Uzależnień, po ponad roku pojechałam do stacjonarnego Ośrodka Terapii Uzależnień ... i cały czas chodziłam na mityngi (czy deszcz, śnieg, skwar, zmęczenie pracą czy prosto z pracy). Bywało, że bywałam po 3 razy w tygodniu na mityngach (różnych) a czasem też na "otwartych" w AA. Tylko, że ja miałam już doświadczenie z czasów wcześniejszych, kiedy wychodziłam ze współuzależnienia po pierwszym moim "związku" oraz w temacie DDA. Mąż uważa, że nie jest współuzależniony od hazardzistki (ode mnie) :) Ale on także zna "zasady". Jego zachowanie wobec mnie - nawet w kontekście finansów - jest proste : "RÓB co chcesz i ponoś konsekwencje". Dzięki temu nasz związek trwa już ponad 15 lat i teraz to ja pilnuję opłat a on robi zakupy i gotuje obiadki :) Więc nie żałuj czasu przeznaczonego na WŁASNE leczenie, zdobywanie wiedzy o chorobie i o współuzależnieniu. Na to potrzeba czasu, czasu, czasu i działania - lecz z głową.

Złapałaś kontakt z osobą , którą Ci podpowiedziałam ?

Samotność ????
A TERAZ nie jesteś SAMA i SAMOTNA ????


Bożena
Poczuć siebie
Pokochać...
Awatar użytkownika
milo
 
Posty: 4727
Rejestracja: 18 Cze 2011, 00:06
Miejscowość: Elbląg

BLAGAM O POMOC!

Postprzez Mimplant » 17 Gru 2018, 07:10

joajoa123 napisał(a):ps. A co sądzicie o trzymaniu pieniędzy. zaproponował mi oddawanie całej wypłaty? żebym to ja trzymała cala gotówkę, a on bedzie sie rozliczal z każdego grosza


Doslownie wczoraj o tym rozmawialem z ex. Wczoraj mi zarzucila ze ma problemy finansowe dlatego ze ja trzymalem za nia pieniadze i nie pozwalalem ogarniac spraw zwiazanych z oplatami. A jak Ty trzymasz to jest moim zdaniem forma kontroli i teraz pytanie czy Ci jest to potrzebne???jesli zaczal sie leczyc to ok. Ja jak puscilem kontrol zwiazana z finansami i ex miala pelny dostep do wyplat zaczela grac jak szalona co pociagnelo za tym szereg konsekwencjii
Mimplant
 
Posty: 206
Rejestracja: 01 Paź 2017, 13:28
Miejscowość: Holandia

BLAGAM O POMOC!

Postprzez joajoa123 » 17 Gru 2018, 09:32

ponoc, przez duze P !chce sie leczyc, poprosil mnie o trzymanie jego kazdego £.
chodzi na spotkania 2 razy w tyg AH.
Odwyk - zaczynamy o tym mowic glosno w domu, czego wczesnije nie bylo ! jak uzbiera, to moze uda mu sie w Lutym pojechac, na terapie zamnkieta na chwile obecna nie stac go.

czas pokaze, ja nie jestem juz taka optymistka, jak miesiace temu.
joajoa123
 
Posty: 54
Rejestracja: 05 Lip 2018, 21:57

BLAGAM O POMOC!

Postprzez milo » 17 Gru 2018, 10:08

joajoa123 napisał(a):chodzi na spotkania 2 razy w tyg AH.

więc już COŚ robi w kierunku zdrowienia

TERAZ czas na Ciebie
Chodzisz gdzieś ?
Złapałaś kontakty do współuzależnionych ?

Bo caly czas, nadal, jest tylko "ON ON ON ON "....
Poczuć siebie
Pokochać...
Awatar użytkownika
milo
 
Posty: 4727
Rejestracja: 18 Cze 2011, 00:06
Miejscowość: Elbląg

BLAGAM O POMOC!

Postprzez joajoa123 » 17 Gru 2018, 12:09

ja ? nic ...
joajoa123
 
Posty: 54
Rejestracja: 05 Lip 2018, 21:57

BLAGAM O POMOC!

Postprzez kaśka123 » 17 Gru 2018, 14:10

To nie licz na to że coś się zmieni na lepsze. Status quo.
kaśka123
 
Posty: 454
Rejestracja: 27 Lip 2017, 05:48

BLAGAM O POMOC!

Postprzez asia » 17 Gru 2018, 14:54

joajoa123 napisał(a):ja ? nic ...

No pewnie. Bo i po co? Najważniejszy jest on, no nie ?
W tym miejscu wpisujemy mądre zdanie albo niemądre, ale za to koniecznie po angielsku.
asia
 
Posty: 7405
Rejestracja: 19 Paź 2005, 09:55
Miejscowość: Warszawa

BLAGAM O POMOC!

Postprzez joajoa123 » 04 Sty 2019, 15:47

dzialam onlie, mam namiary do kobiet, kotre maja ten sam problem co ja, dzwonimy, rozmawiamy, najlizsza grupa wsoluzaleznionych zostala rozwiazana, nastepna jest 5h ode mnie.

mam zwiazane rece, troche sie poddalam, moje zycie nie ma sensu jak kiedys.
joajoa123
 
Posty: 54
Rejestracja: 05 Lip 2018, 21:57

BLAGAM O POMOC!

Postprzez Aga43 » 04 Sty 2019, 22:28

joajoa123 napisał(a):dzialam onlie, mam namiary do kobiet, kotre maja ten sam problem co ja, dzwonimy, rozmawiamy,

Fajnie że masz wsparcie.Tylko czerpać z rozmów siłę dla siebie.
joajoa123 napisał(a):mam zwiazane rece, troche sie poddalam,

A nic się samo nie zrobi niestety.Czas zawalczyć o siebie.
Aga43
 
Posty: 928
Rejestracja: 15 Paź 2016, 09:03
Miejscowość: Toruń

BLAGAM O POMOC!

Postprzez joajoa123 » 08 Sty 2019, 15:01

hej, czy jest ktos z was, komu moge sie wygadac, zadzwonic ? moze jest ktos, kto ma podobny problem ?
joajoa123
 
Posty: 54
Rejestracja: 05 Lip 2018, 21:57

BLAGAM O POMOC!

Postprzez joajoa123 » 09 Sty 2019, 10:22

W wielkim skorcie, wiem, ze wszystkie moje wpisy wygladaja na osobe zwichrowana emocjonalnie, troche zwariowalam w tej reacji. Nie chce nikogo obwiniac, ani zadnego uzaleznienia, bo to jez dla mnie nie ma znaczenia, czasu nie cofne. Wczoraj spedzilam kilka godzina na rozmowach telefonicznych z dziewczynami, ktore maja identyczny problem. W przyszly poniedzialek mam pierwsze spotaknie, dzis bede dzwonila do angielskiej grupy, ktora jest w moim miescie, bo taka znalazlam, moze mnie przyjma. Nie bede juz ukrywac jego choroby, bo tylko sie pograzam, zaczynam mowic otwarcie w moim srodowisku, z czym walcze w domu. Od lutego wyprowadza sie z domu, nie wiem, czy podejmie leczenie, zapewne nie. On potrafi tylko duzo mowic. Jest mu dobrze w jego zyciu, ja tego nie zmienie. Nie mam takiej mocy. Od czwartku nie bede go widziala caly tydzien, moze emocje ze mnie ze mnie zejda I bede czula mniejsza nienawisc do niego I zlosc, jeszcze przez to wszystko przeplata sie troche milosci, ale sama juz nie wiem, czy to nie uzaleznienie od jego obecnosci, nie wiem, czy to wg mozna nazwac miloscia. Po wczorajszych rozmowach z dziewczynami dowiedzialam sie, ze u mnie to juz ciezki stan, ciaglego kontrolowania jego, sprawdzania, nie ma mnie w tym zyciu. Mowie tylko o nim, zyje za niego, robie wszystko za niego, on tylko wegetuje I korzysta z mojej litosc, nie ma w nim chceci zmiany, tylko gadanie, traktuje go juz bez szacunku, ciagle krzyki, awantrury, wyzwiska, nawet najwiekszego wrogra bym tak nie nazwala jak jego ... Ja mu umozliwam tylko granie, dajac mu te warunki w jakic sie znajduje.. Mam zastosowoac TWARDA MILOSC, cokolwiek to znaczy. Musze dac mu wolnosc I odciac sie od niego, bo on jest juz jedna noga na dnie I mnie w to ciagnie, a przede mna jeszcze cale zycie, plany, marzenia, wiara, ze jutro bedzie lepiej. Dalam mu miliony sznas, ostatnio byly nawet rozmowy o leczeniu, jezeli podejmie sie leczenia, bede przy nim trwala i wspierala, ale oczywiscie leczenia, zadnego nie ma. On nie chce z tego wyjsc. Przysieglam mu, jezeli wyciagnie tylko reke po pomoc I pojdzie do osrodka, ja bede stala za nim murem I zrobie wszystko,zeby odratowac nasz zwiazek, nie wykorzystal tego, nie pojdzie do osrodka. A ja juz nie mam sily patrzec jak chodzi, czy nie chodzi n ate meetingi, ktore I tak nic nie daja.
joajoa123
 
Posty: 54
Rejestracja: 05 Lip 2018, 21:57

BLAGAM O POMOC!

Postprzez joajoa123 » 09 Sty 2019, 10:43

mam jeszcze tylko jedno pytanie, TWARDA MILOSC, moze ktos mi wyjasnic to okreslenie ? jak ja mam to rozumiec ? z rozmow z dziewczynami wywnioskowalam, ze nic to nie da jak go wywale na zbity pysk z domu. nic to nie zmieni jak pojdzie na pokoj, bo i tak jest bez kasy i pograzy sie calkiem.
Teoretycznie dla mnie to jest jednyny pomysl, ktory obudzi go do myslenia i dzialania.
joajoa123
 
Posty: 54
Rejestracja: 05 Lip 2018, 21:57

BLAGAM O POMOC!

Postprzez Agnieszka1234 » 09 Sty 2019, 10:53

Do mnie najbardziej przemawiało/przemawia to podsumowanie :
asia napisał(a):Twarda miłość to mądra miłość. Kochaj, ale nie pomagaj mu tkwić w nałogu.
Nie ulegaj jego manipulacjom, nie spłacaj jego długów, nie tłumacz się za niego, nie przepraszaj za niego. Nie wierz w jego obietnice, że poradzi sobie sam jak również w to, że już nie zagra...
Nie wyręczaj go w obowiązkach. Nie praw kazań, nie błagaj o jego czas i uczucia. Nazywaj rzeczy po imieniu; że kłamie, że gra- nie ubieraj tego w słowa bojąc się , że go zranisz. Nie obiecuj i deklaruj czegoś, czego i tak nie zrobisz. Bądź konsekwentna.
Pozwól mu ponieść konsekwencje grania.
Jeśli podejmie terapię - wspieraj go.


Dobrze, że zaczęłaś działać. Życzę Ci przede wszystkim odnalezienia siebie.
Agnieszka1234
 
Posty: 3285
Rejestracja: 19 Lut 2011, 12:38

BLAGAM O POMOC!

Postprzez joajoa123 » 09 Sty 2019, 11:24

on doskonale wie "Jeśli podejmie terapię - wspieraj go." ze bede przy nim na dobre i zle, jezeli tylko zacznie sie robic, i pojdzie do osrodka.
ale widac, jeszcze nie jestem ta jedyna, a szkoda, bo oddalam sie cala dla tego zwiazku.
joajoa123
 
Posty: 54
Rejestracja: 05 Lip 2018, 21:57

Re: BLAGAM O POMOC!

Postprzez chłop ze wsi » 09 Sty 2019, 16:18

joajoa123 napisał(a): nic to nie zmieni jak pojdzie na pokoj, bo i tak jest bez kasy i pograzy sie calkiem.

Widzisz paradoks w swoim wpisie ? Jest bez kasy to sie pogrąży całkiem . Skoro teraz jest bez kasy to jak żyje? Pytam tu o podstawy- jedzenie, spanie, jakaś higiena ? On jest chory, choroba jest groźna dla życia. Być może taka właśnie iskierka ( bez jedzenia, mycia,dachu nad głową) pozwoli mu udać się na poważnie na terapię. A jesli nie ? To po co Tobie taki związek ?
I nie spodziewaj się za wiele- są noclegownie, punkty dożywiania bezdomnych,łąźnie itd itd. Rzeczy o których nawet człowiek nie ma pojęcia że istnieją dopóki się z nimi nie zetknie. I tak też można żyć.
A może być i tak ,że "uratujesz " człowieka ( pójdzie na terapię, zacznie normalnie żyć )a związek sie rozpadnie.Co zdarza się nawet bez uzależnień.
A być może- żyli potem długo i szczęśliwie. Powodzenia.
A twarda miłość? Nie rób za faceta tego co może zrobić sam.
powodzenia.
chłop ze wsi
 
Posty: 727
Rejestracja: 26 Cze 2014, 18:04

PoprzedniaNastępna

Wróć do Poszukuję pomocy

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości