Moderator: kaśka
Ess85 napisał(a):Wyjechałam od niej tak okropnie zła i caly dzień nie moge się tego wstrętnego uczucia wyzbyć,krzątam się po domu,próbuję opanować gniew,dzisiaj czuję jeszcze większy wstęt do mojego męża,zaczynam czuć również do niego coraz większą złość,nie mam ochoty na rozmowę z nim(telefonicznę),mąż przylatuje za 2 dni,nie wiem co będzie,nie wiem czy poradzę sobie z jego atakami na moją osobę,pretensjami i probami wytrącenia mnie z równowagi,czego obawiam się najbardziej...Jak nie robie i nie mysle tak jak on chce,on od razu się "wkurza" i wyładowuje swoją złość i frustrację na mnie..Nie wiem czy dam radę ....od razu wpadam w złość,on potrafi mnie wytrącić z równowagoi nawet smsem,więc barzd oboję się konfrontacji.Jak radzić sobie z tą złościa
Ess85 napisał(a):a ona mi "wyjeżdza",że to ja w takim razie powinnam z dzieckiem do niego wyjechać-szlog mnie trafił
Ess85 napisał(a):Jak radzić sobie z tą złościa?Jak jest u Was?Jak Wy sobie radzicie?
Ess85 napisał(a):nie wiem czy poradzę sobie z jego atakami na moją osobę,pretensjami i probami wytrącenia mnie z równowagi,czego obawiam się najbardziej...Jak nie robie i nie mysle tak jak on chce,on od razu się "wkurza" i wyładowuje swoją złość i frustrację na mnie.
Ess85 napisał(a):,mąż przylatuje za 2 dni,nie wiem co będzie,nie wiem czy poradzę sobie z jego atakami na moją osobę,pretensjami i probami wytrącenia mnie z równowagi,czego obawiam się najbardziej...Jak nie robie i nie mysle tak jak on chce,on od razu się "wkurza" i wyładowuje swoją złość i frustrację na mnie..Nie wiem czy dam radę ....od razu wpadam w złość,on potrafi mnie wytrącić z równowagi nawet smsem,więc barzd oboję się konfrontacji.Jak radzić sobie z tą złościa?Jak jest u Was?Jak Wy sobie radzicie?
Wróć do Pytania dotyczące zdrowienia
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość