romekgg napisał(a):A ty wogóle dopuszczasz taka ewentualność do swoich poglądów ?
Staram się. Nie zawsze mi się udaje, ale się staram. A nawet jeśli mi się nie udaje to staram się dyskutować w ramach merytorycznych argumentów (możliwie weryfikowalnych). Czy mi wychodzi? Moja ocena jest subiektywna więc niech zrobią to inni
