ja też jeszcze nie mam rozwodu, nie mam na to czasu i głowy, poza tym teraz to nie jest najważniejsze, na każdą decyzje przyjdzie pora i musi być w 100% przemyślana. Gosiu ja bym zostawiała te sms-y, które z tego co mówisz świadczą o jego dużej chwiejności emocjonalnej, jeśli będziesz chciała rozwód z orzeczeniem o winie to czeka Cie pewnie dłuższa walka zwłaszcza z osobą, która czuje, że jest ponad Tobą. Proponuje Ci żebyś zaczęła działać i zmieniać życia nim Twój mąż zmieni je w totalne piekło... może pomożesz i jemu i sobie. On pewnie świetnie zdaje sobie sprawę że może Tobą manipulować, a Ty to przeżywasz, on się tym karmi nie dawaj mu satysfakcji
