Dziecko

Moderator: kaśka

Dziecko

Postprzez Kasi123 » 14 Lip 2020, 09:51

Tak dzwoniłam dwa razy na niebieska linie, i skierowano mnie na założenie karty. Ja naprawdę nie mam problemu z wyprowadzka ale nie wyobrażam sobie oddania dziecka na weekend ... czytałam o tym i wiem, ze teraz sady się zmieniły i nie przejmują się tymi sprawami i sadza tą opiekę. Nawet nie chce sobie wyobrazić co bede czuła oddając dziecko i bez żadnej informacji co się z nim dzieje plus z zaburzeniem wszelkich zasad i rozwaleniem mu norm... dopiero będzie na mnie stosował przemoc nie mówiąc nic albo mówiąc wybrane rzeczy co się z nim dzieje...
Kasi123
 
Posty: 51
Rejestracja: 07 Paź 2019, 11:23

Dziecko

Postprzez kaśka123 » 14 Lip 2020, 10:10

A zalozylas ta kartę?
Gdzie czytałaś. Na pudelku? Ja NIE MAM zasadzonego obowiazku oddawania dziecka ojcu na weekendy, a nie stosowal przemocy! Moze sie z nim widziec tylko w mojej obecnosci. Rozwod byl jesienią, wiec nie tak dawno.
Kasi123 napisał(a):zaburzeniem wszelkich zasad i rozwaleniem mu norm

A przepraszam, a teraz to niby co ma ? Ty w ogole bierzesz pod uwagę co przezywa to dziecko w tym piekle?
Jak pisala Aga, tlumacz sie, ze nic nie mozesz zrobic a w koncu ktos sie zainteresuje.
Wiem, ze cholernie sie boisz ale tylko Ty mozesz cos z tym zrobic. Szukaj sposobu na zebranie dowodow. Postaw sobie cel. Zaloz ta karte. On sie czuje bezkarny, bo mu na to pozwalasz.
kaśka123
 
Posty: 454
Rejestracja: 27 Lip 2017, 05:48

Dziecko

Postprzez Kasi123 » 14 Lip 2020, 10:44

Nie, nie na pudelku. https://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-ob ... zieci.html Artykuł z 30.06.2020
Kasi123
 
Posty: 51
Rejestracja: 07 Paź 2019, 11:23

Dziecko

Postprzez kaśka123 » 14 Lip 2020, 11:35

Po pierwsze to dopiero projekt, po drugie w tamtym roku bylo to samo i nie przeszło. Po trzecie jeśli istnieje ryzyko, ze moze przejść, to tym bardziej uwazam ze nalezy jak najszybciej zbierac dowody.
Od czytania artykułów w Internecie raczej dziecko nie bedzie bezpieczniejsze.
kaśka123
 
Posty: 454
Rejestracja: 27 Lip 2017, 05:48

Dziecko

Postprzez Kasi123 » 14 Lip 2020, 11:40

Tak masz racje, tylko ten mój prawnik przerobił dużo takich spraw ostatnio i jest od tego specjalista wiec watpie żeby się mylił. Oczywiście się jeszcze skonsultuje. W ogóle zabiła mnie ta opinia byłam przekonana, ze taki nałóg dyskwalifikuje do takiej opieki. Nie mam zamiaru zabierać kontaktu ale chce mieć pod kontrola wpływ ojca na dziecko, bo uważam ze nie kieruje się jego dobrem. Pokazał to wiele razy. Wiem ze w innych krajach to za taki nałóg już nakłada się zakaz zbliżania no ale jak widać u nas inna tendencja...
Kasi123
 
Posty: 51
Rejestracja: 07 Paź 2019, 11:23

Dziecko

Postprzez Agnieszka1234 » 14 Lip 2020, 11:52

A, że ojciec przemocowiec i hazardzista to sąd ma wierzyć, bo Ty tak mówisz ?
Czy może z ręki ma mu wyczytać ?
Agnieszka1234
 
Posty: 3285
Rejestracja: 19 Lut 2011, 12:38

Re: Dziecko

Postprzez chłop ze wsi » 14 Lip 2020, 15:57

Kasi123 napisał(a):Tak dzwoniłam dwa razy na niebieska linie, i skierowano mnie na założenie karty
Załozyłaś niebieska kartę ?
Na razie to zamiast działać dla własnego dobra i dziecka po drodze też to wyszukujesz argumenty aby nic nie robić:
Kasi123 napisał(a):Tak masz racje, tylko ten mój prawnik przerobił dużo takich spraw ostatnio i jest od tego specjalista wiec watpie żeby się mylił
Kasi123 napisał(a): czytałam o tym i wiem, ze teraz sady się zmieniły i nie przejmują się tymi sprawami i sadza tą opiekę. Nawet nie chce sobie wyobrazić co bede czuła oddając dziecko i bez żadnej informacji co się z nim dzieje plus z zaburzeniem wszelkich zasad i rozwaleniem mu norm... dopiero będzie na mnie stosował przemoc nie mówiąc nic albo mówiąc wybrane rzeczy co się z nim dzieje...
Kasi123 napisał(a):. Będzie walczył o naszego synka wiem to. Sąd powie ze co drugi weekend sobie szaleje a potem spokój i zajecie się dziećmi. A to ze często oboje są narażeni na beznadziejne zachowanie z jego strony to kto to zweryfikuje.
Kasi123 napisał(a): Dla mnie wyprowadzka nie jest problemem boje się ze tego ze nie bede miała dziecka w weekendy :(((((((.
Kasi123 napisał(a): dostałam informacje, ze hazard to nic takiego, ze przemoc w związku zniknie wraz z rozstaniem a niedopilnowanie dziecka z powodu bycia kompletnie pijanym w wyniku czego musiałam prosić kogoś innego o pomoc aby wyjść to o niczym nie świadczy bo przecież nic się nie stało.

Nie wiem gdzie ty te informacje zbierasz . U zacofańców co to z miłości lubia przylać kobiecie ?
Kasi123 napisał(a):. Był pijany i wracał nad ranem ale tego już nie bierze pod uwagę, ze wchodząc mnie wyzywał i kładł się w takim stanie do dziecka..
Od razu dzwonisz na policję. A jesli wczesniej załozysz niebieska karte przyjadą bez zbędnej zwłoki.
Piszesz że nie masz problemu z wyprowadzką. Pakujesz rzeczy, oragnizujesz transport i juz cie nie ma. Zobaczysz co sie wydarzy. Nic sie nie wydarzy. Przyjdzie pijany sie awanturować- dzwonisz na policję. Kropka.Wytrzeźwieje . Zechce popgadać. Proszę bardzo. Jeśli ty też. Umówcie się w publicznym miejscu. Pogadajcie.Powiedz na co sie nie godzisz. Niech on podejmie decyzję. Zechce sie zmienić , możesz dać szansę. Nie zeche- ruch po Twojej stronie. Możesz sie tu żalić albo zadziałać.
powodzenia
chłop ze wsi
 
Posty: 732
Rejestracja: 26 Cze 2014, 18:04

Dziecko

Postprzez Kasi123 » 14 Lip 2020, 18:52

Tak macie racje, ja nie widzę takich rozwiązań odrazu bo jestem wspoluzalezniona. To co Ty mówisz Chłop ze wsi, powinnam zrobić już dawno temu...straszę jest to jak sobie uświadamiam ile sobie sama robię krzywdy... i jednocześnie mojemu dziecku...
Kasi123
 
Posty: 51
Rejestracja: 07 Paź 2019, 11:23

Re: Dziecko

Postprzez chłop ze wsi » 14 Lip 2020, 20:21

To nie jest straszne. Czasem człowiek nie wie jak się zachować. A w przypadku uzaleznień ktoś kto sie nie zetknął nie potrafi się do tego zabrać. A tu tzw. zdroworozsądkowe sposoby nie skutkują.To raz . Dlatego trzeba pójść do terapeuty. Rozmowa z nim otwiera troche oczy. Potem miting i spotkania z ludźmi którzy maja podobne problemy i jakoś je rozwiązują.
A potem działać. Samo sie nie zrobi.
Powodzenia
chłop ze wsi
 
Posty: 732
Rejestracja: 26 Cze 2014, 18:04

Dziecko

Postprzez Aga43 » 14 Lip 2020, 21:55

Kasi,ja tu nic mądrzejszego niż powyżej nie napiszę.
Działaj kasi,niejedna z nas pomimo strachu,odważyła się i nie słyszałam żeby któraś żałowała.
Odwagi,więcej wiary w siebie,tego Ci życzę.Dla dobra synka i swojego.
Aga43
 
Posty: 928
Rejestracja: 15 Paź 2016, 09:03
Miejscowość: Toruń

Dziecko

Postprzez Agnieszka1234 » 15 Lip 2020, 12:54

Kasi123 napisał(a):To co Ty mówisz Chłop ze wsi, powinnam zrobić już dawno temu...

Zrób dzisiaj
Agnieszka1234
 
Posty: 3285
Rejestracja: 19 Lut 2011, 12:38

Dziecko

Postprzez Kasi123 » 22 Lip 2020, 20:47

Hej tak chciałam się pożalić ze jest mi ciężko... wybrałam sobie tak złego człowieka na partnera, który zadaje tyle bólu i cierpienia mi i dziecku. Teraz wymyślił ze skoro nie jesteśmy razem ( ale nada mieszkamy) to będzie zabierał w sobotę rano dziecko niewiadomo gdzie. Oczywiście do południa bo potem granie melanż imprezy nowe dziewczyny itp... tak mi szkoda tego mojego maluszka ze nie ma normalnego rodzinnego weekendu. Ze w niedziele zamiast spędzić z rodzicami czas to ojciec leży pijany albo go nie ma... mnie traktuje okropnie bez szacunku i mówi ze jest wolny może robić co chce... no jasne ze może. Dlaczego wybiera taka okropna drogę? Już jedno dziecko skrzywdził jego piersze dziecko żyje na dwa domy jest nieszczęśliwe... dlaczego nie ogranie się nie pójdzie na terapie chociaż dla tych dzieci tylko dokłada im kolejnego cierpienia.... nie rozumiem tego wszystkiego jest to dla mnie ciężkie. Sama doznałam od niego przemocy opuszczenia zdrady emocjonalnej. Po czymś takim nie wiem czy się pozbieram. Bede musiała patrzeć na cierpienie mojego dziecka przez wiele lat strasznie to dla mnie trudne... nie mam nadziei na nic boje się ze będzie mi truł życie do końca bo jest ojcem mojego dziecka. Słaba perspektywa...
Kasi123
 
Posty: 51
Rejestracja: 07 Paź 2019, 11:23

Re: Dziecko

Postprzez chłop ze wsi » 22 Lip 2020, 21:11

Kasi123 napisał(a):. dlaczego nie ogranie się nie pójdzie na terapie

A TY ? Spójrz w lustro. Ogarnęłaś się?! Założyłaś niebieską kartę ?
Nie chcesz mieszkać z lumpem? Wyprowadź się .
Uczyniłaś cokolwiek ?
czy tylko wyżalasz się na forum.To daje trochę ulgi ale na chwilę i NIE załatwia żadnej sprawy.
Pytasz : dlaczego on ......?
A ja pytam : dlaczego Ty jestes jego współniczką w tym dziele zniszczenia ? No dlaczego ? Do cholery dlaczego ?

działaj dziewczyno, szkoda życia
chłop ze wsi
 
Posty: 732
Rejestracja: 26 Cze 2014, 18:04

Dziecko

Postprzez Kasi123 » 22 Lip 2020, 21:25

Haha on tez mi dziś powiedział żebym spojrzała sobie w lustro... nawet wg niego jestem wszystkiemu winna... chłop ze wsi to nie chodzi już o niebieskie karty itp bo jak się rozstaliśmy to to nie ma znaczenia... prędzej czy później ktoś się wyprowadzi... chodzi o to ze jest mi ciężko ze tak trafiłam i ze taki ciężki los czeka moje dziecko, ze nie będzie miało pełnej kochającej się rodziny...
Kasi123
 
Posty: 51
Rejestracja: 07 Paź 2019, 11:23

Dziecko

Postprzez tojatoja » 22 Lip 2020, 22:48

Kasi123 napisał(a):chłop ze wsi to nie chodzi już o niebieskie karty itp bo jak się
jak nie chodzi? Chodzi o to byś coś zrobila mimo ze się rozstaniecie. Chodzi o sprawczośc o działanie bo wtedy odzyskasz sile i szacunek dla siebie. Szkoda Ci dziecka, a nie szkoda Ci siebie? Skad wiesz czy dziecko sobie nie poradzi z traumą (zresztą mozna mu pomóc poprze np psychologa) skąd wiesz czy nie bedzie miało moze nie pelnej ale szczęsliwej rodziny, moze nawet samotnej ,ale sprawczej samodzielnej mamy po terapi? Działaj kobieto dla dziecka skoro caly czas piszesz o nieszczesciu dziecka!
tojatoja
 
Posty: 849
Rejestracja: 02 Maj 2015, 13:21

PoprzedniaNastępna

Wróć do Mój partner jest Hazardzistą

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości