przez Marta 33 » 21 Wrz 2020, 07:03
Jak pisałam w innym wątku wyszłam ponownie za mąż, niestety jakoś nie mogę w pełni cieszyć się szczęściem, bo były mąż dostarczył mi wrażeń, okazało się, że ma drugie dziecko, niedawno ożenił się ponownie i może obeszło by mnie to wszystko, ale gdzieś jest ten wewnętrzny żal, że moja córka go nie obchodzi, że kiedy się dowiedzial, że ja też mam drugego męża chciał przestać płacić alimenty, że w wychowaniu córki pomogą mi mój drugi mąż a prawdziwy ojciec nie jest zainteresowany jej losem,że jego obecną żona wysyłała mi jakieś wiadomości typu on do ciebie nie wróci, my jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, daj mu spokój (i zesz kur... To Mi naprawdę ciśnienie podniosło, potrzebowałam podpis jego do zgłoszenia do przedszkola) córka jest juz na tyle duża, że wie, że ojciec jej nie odwiedza, wiem, że tęskni za tym by mieć prawdziwego ojca, obecny mąż dba o nas, ale ojcem dziecka nie jest, i cały czas się gdzieś ten wątek przeplata..
Bywało lepiej