Najlepsza droga do wyjścia z uzależnienia

[Leksi]

Witam. Stworzyłem łopatologicznie opis jak modlić się dwiema Nowennami: Pompejańska i do Matki Bożej ROZWIĄZUJĄCEJ WĘZŁY.
Nie ma silniejszych modlitw. Więc drodzy uzależnieni KORZYSTAJCIE!

http://chomikuj.pl/dfagasdfasdfh/Nowenna/Nowenna+Pompeja*c5*84ska+i+Nowenna+do+Matki+Bo*c5*bcej+ROZWI*c4*84ZUJ*c4*84CEJ+W*c4*98Z*c5*81Y,7512399015.pdf
https://megawrzuta.pl/download/61bec7ecee9cabf47cc949dacb77a783.html
https://filetools0.pdf24.org/client.php?mode=inline&file=joinPdf_0c9b35601bf97efd8f322a4289aa4d9d_11871022803447250528.pdf&action=getFile

Módlcie się, a Matka Boża pomoże Wam z hazardem.
Wszystkiego Dobrego!

[milo]

Sama modlitwa to za mało . Trzeba jeszcze robić konkretne zalecenia.
Nikt za mnie nie pozmywa, nie posprząta, nie przyszyje guzika ani nie umyje okna Mam codziennie wykonywać swoje szare , nudne , przyziemne obowiązki a w trakcie zmywania talerzy moge się też pomodlić , bo ręce zajete ale glowa ma co robić

Pozdrawiam

[Leksi]

Sama modlitwa to za mało . Trzeba jeszcze robić konkretne zalecenia.
Nikt za mnie nie pozmywa, nie posprząta, nie przyszyje guzika ani nie umyje okna Mam codziennie wykonywać swoje szare , nudne , przyziemne obowiązki a w trakcie zmywania talerzy moge się też pomodlić , bo ręce zajete ale glowa ma co robić

Pozdrawiam

Próbowałaś odmawiać Nowennę Pompejańską przez 54dni?

Nik nit pozmywa, nie posprząta, jeżeli ty tego nie zrobisz bo jesteś np całe życie leniwa, ale możesz postanowić że to jest złe i chcesz zmiany przy czym modlisz się do Matki Bożej Rozwiązującej węzły lenistwa i gwarantuję, że Ona Ci pomoże.
Możesz stracić ręce, nogi po wypadku, nie zagrasz już np na ulubionym instrumencie, ale odmówisz Nowennę i Bóg pomoże Ci znaleźć drogę np. finansową i będziesz jak Nick Vujicic.
Możesz przegrać miliony w hazardzie, ale SZCZERZE odmówisz Nowennę Pompejańska to może zdarzyć się coś nie oczekiwanego i Twoje życie zacznie podążać ku szczęsciu. Pan Bóg nie rychliwy, ale Miłosierny i Sprawiedliwy. Zaufaj SZCZERZE Matce Bożej a ona Ci pomoże!

Odmów Nowennę Pompejańska przez 54dni i po tym dopiero napisz, czy modlitwa ta pomogła.
Wracajcie do zdrowia! Jakby nie było źle to Ona Cię nie zostawi! 54 dni to jest na prawdę nie wiele.

[marcin_opolskie]

a jakaś "recepta" bądź "wytyczne" dla niewierzących???

[Leksi]

a jakaś "recepta" bądź "wytyczne" dla niewierzących???

Post #1

[milo]

acha
rozumiem

[Krzysztof Jarzyna]

odmówisz Nowennę Pompejańska to może zdarzyć się coś nie oczekiwanego

Potwierdzam, rzeczy nieoczekiwane zdecydowanie mogą się zdarzyć.
Natomiast dla tych którzy nie chcą czkać aż "nierychliwy" zadziała, polecam terapię w międzyczasie. Są potwierdzone świadectwa, że działa.

[zbysob]

Krzysiu terapia i mitingi to takie trywialne i niskiego lotu a Nowenna i to Pompejańska ....
Czad
Z drugiej strony jak komuś pomaga to dlaczego nie....

[Krzysztof Jarzyna]

Pewnie że na Pompejańską to nie ma bata. Tyle że jak ktoś pisze na forum dla uzależnionych, że to najlepsza droga do wyjścia z uzależnienia, to czuję się w potrzebie wyrazić "zdanie odrębne".
Jak dla mnie to jak komuś pomaga, to może nawet się do rogatego modlić, nie moja sprawa, ale niech nie odciaga ludzi od leczenia, bo to już może rodzić konkretne konsekwencje.
Mnie łaska wiary nie jest dana. Gołębica mi jedynie kiedyś na kurtkę narobiła, a płonący krzak też nie był rozmowny. Co nie przeszkodziło mi w, póki co, skutecznym pozbyciu się z życia hazardu, czego z całego serca wszystkim uzależnionym życzę.

[marcin_opolskie]

a jakaś "recepta" bądź "wytyczne" dla niewierzących???

Post #1

no ja nie skorzystam ale może ktoś coś...

[Leksi]

Odmówienie Nowenny Pompejańskiej nie zmienia wolnej woli człowieka. Modlitwa ta buduje mentalną tarcze przed tymi rzeczami, a i szlaki dopaminowe może zresetować - Bóg Wie co Robi, a w nałogach chyba najszybciej jest w stanie pomóc.

Oczywiście trzeba odbyć terapię, ale ile razy było pisane, że ktoś odbył terapię kilka lat było ok a potem znów poleciał, bo zagrał niewinnie, szlaki dopaminowe/uzależnienia zostały odpalone i człowiek traci kontrolę.

Nic nie tracisz odmawiając modlitwę. Ja odmawiam obydwie w pewnych intencjach i 200x Zdrowaś Maryjo trzeba odmówić (dla mnie to jest nic skoro aż tak mi pomaga) a działa bo z jednym nałogiem dużo lepiej sobie radzę, a zmarnowałem z 15 lat na niego.

[Leksi]

a jakaś "recepta" bądź "wytyczne" dla niewierzących???

Post #1

no ja nie skorzystam ale może ktoś coś...

Skoro nie wierzysz to odmów "dla sprawdzenia i czystej ciekawości" czy modlitwa pomoże a nóż coś się zmieni na lepsze w Twoim życiu i dojdziesz do wniosku, że jednak coś jest tam po drugiej stronie.

[marcin_opolskie]

nigdzie nie napisałem że nie wierzę; napisałem że nie skorzystam - nie opieram zdrowienia na wierze; tyle...

[kiedyskiedys]

Leksi napisz jak Ci pomogla ta modlitwa o co prosiles i co dostales.

[Krzysztof Jarzyna]

Ja ostatni raz jak się modliłem, to w intencji żeby mi kredyt dali, to spłacę chwilówki i lichwiarzy, żona się nie dowie, a ja oczywiście "już więcej nie zagram".
Niestety efektu nie było i ostatecznie poszedłem do ośrodka zapisać się na terapię...