Hazardzista-psychopata

Moderator: kaśka

Hazardzista-psychopata

Postprzez Poki182 » 16 Gru 2021, 22:47

To prawda zadna, choc podobna to co ma teraz to mu słuzy. Jak czoraj wspominalam to odbylam rozmowe z moim mezem a dzis wysyla mi wiadomosci od swojego terapeuty ktory zrobil analize naszej rozmowy ( bo moj wspanialomyslny ex maz nagrywal nasza rozmowe bez mojej zgody I wiedzy ) I mnie ocenił ten terapeuta, teraz moje pytanie czy terapeuta moze cos takiego robic ? Czy moze wchodzic w jakies uklady z pacjetem? W polsce ? Bez mojej wiedzy I zgody ? Juz pomijam fakt tego ze ex zrobil to bez mojej wiedzy . Jestem przerazona , bo juz myslalam ze juz wszystko widzialam ale on juz przechodzi samego siebie, czuje sie w potrzasku. Czy takie cos mozna na policje zgłosic? I teraz sobie mysle ze on poprostu szuka sposobu zeby sie na mnie zemscic, a terapeuta tak mnie skwitował " wiesz ta twoja zona to całkiem sensownie mowi " jaki on miły ten pan terapeuta. Wychodzi na to ze moj ex caly czas mnie nagrywał . I tak wyglada zmiana mojego ex po terapi . Prosze was o wypowiedzenie sie bo mam October spakowac dzieci I sie schowac gdzies daleko od niego . Pozdrawiam
Poki182
 
Posty: 18
Rejestracja: 05 Wrz 2021, 10:20

Hazardzista-psychopata

Postprzez zbysob » 19 Gru 2021, 08:00

W zasadzie terapia ma służyć choremu i ma też służyć jego otoczeniu bo w trakcie terapii zajmujemy się sobą, swoimi relacjami z najbliższymi , staramy się zmienić to, co w tych relacjach jest niewłaściwe. Pod jednym warunkiem - jest taka chęć. Terapia pomaga tym, którzy jej na to pozwolą. Inni potrafią wiedzę wyniesioną z terapii wykorzystać do "niecnych " celów. Ubierają to wszystko w pseudo terapeutyczny bełkot który ma usprawiedliwić dalsze niegodziwe działania. Cóż , z tego co piszesz to w przypadku Twojego męża tak właśnie jest. A terapeuci to osobna historia (choć o tym co powiedział czy zrobił terapeuta wiesz z relacji swojego męża a to dość wątpliwe źródło wiedzy). Myślę że jakaś forma odpoczynku i odseparowania się na jakiś czas od męża bardzo Ci pomoże. Poukładasz się ze swoimi myślami i uczuciami i zdecydujesz (być może korzystając z pomocy SWOJEGO terapeuty) jak chcesz żeby Twoje dalsze życie wyglądało. Bo o swoim życiu decydujesz Ty i tylko Ty. Pozdrawiam świątecznie choć trochę smutno.
zaprzestalem myslenia :P
Awatar użytkownika
zbysob
 
Posty: 12783
Rejestracja: 30 Paź 2005, 19:36
Miejscowość: Szczecin

Hazardzista-psychopata

Postprzez Poki182 » 19 Gru 2021, 09:23

Dziekuje za odpowiedz, to co terapeuta napisał na temat nagranej rozmowy moj maz przeslal mi , wiadomosc od terapeuty do meza , moj maz przekierowal do mnie , nie wiem nawet czy ten terapeuta o tym wie , ze moj maz tak zrobił. Ale to mi pokazuje jak daleko mu do zdrowienia . Pozdrawiam serdecznie .
Poki182
 
Posty: 18
Rejestracja: 05 Wrz 2021, 10:20

Hazardzista-psychopata

Postprzez Poki182 » 07 Sty 2022, 01:37

Witam .
Wszystkiego najlepszego w nowym roku.
zbysob poszlam za twoja rada i wyjechałaam z dziecmi do kolezanki na pare dni zeby odpoczac I pozbierac mysli, przegadałam sprawe z terapeuta I prawnikiem . Dobrze nam to zrobiło tzn mi I moim dziewczynkom ten wyjazd. I doszłam do wniosku ze musze postawic jasne granice, za dwa tygodnie dostane rozwod (wstepny) ,zlozyłam wniosek o uregulowanie opieki nad dziecmi zeby sie nie martwic ze exmaz cos znowu wymysli za moimi plecami . Wniosek o alimenty .Bardzo mu sie to nie spodobalo, przyszedl zeby sie awanturowac na koniec wykrzyczał ze skoro złozyłam o opieke nad dziecmi i rozwod ( bo do konca chyba mi nie wierzył ze to zrobiłam)to on mi wszystko zabierze z domu I obciazy mnie kosztami remontu, a po godzinie wyslal mi smsa ze przeprasza ze nie powinnien tego mowic ze tak sie ujawniaja jego stare mechanizmy,( I tak jest za kazdym razem) ja to rozumiem ze daleko mu do zdrowienia ( jezeli jest jakies zdrowienie ale nad tym sie juz nie zastanawiam ) ale ja juz niechce sie bac ani uwazac co powiedziec zeby go nie rozłoscic albo wywołac mechanizmy choroby. Chce miec wszystko prawnie zalatwione zebym nie musiala sie martwic jak on zaaraguje albo sie z nim spierac. Udalo mi sie rowniez porozmawiac z terapeutą exmeza ktory potwierdził ze wiedział ze exmaz mnie nagrał bez mojej wiedzy I ze doradzał co do corki zeby zobaczył jak zaaraguje na jego widok nie znajac do konca naszej histori bo exmaz pominoł najwazniejsze szczegoły , ale potwierdził ze exmaz jest nie stabilny emocjonalnie I ze zle chyba zrozumial terapie hmmm... nawet ostatnio złapałam exmeza na kłamstwie bardzo banalnym kłamstwie I bardzo sie zdenerwował na mnie. I tylko slysze ze ja mojego exmeza uaktywniam ze sie denerwuje a ja juz wiem czemu bo zaczelam mowic co mi sie nie podoba I ze nie zgadzam sie ze wszystkim i najwazniejsze ze nie chce powrotu tylko trzymam sie tego ze chce rozwodu to go wyprowadza z rownowagi. A ja w koncu czuje ze panuje nad swoim zyciem, ze podejmuje decyzje w zgodzie ze soba , nie dlatego ze sie On denerwuje ale ze wkoncu widze swiatelko na spokojne zycie ( mam taką przynajmniej nadzieje ) samo to ze juz nie ulegam jego probom manipulacji , ze wkoncu je dostrzegam , nie ulegam jego natarczywosci , przestalam reagowac na jego obwinianie mnie za wszystko, jest dla mnie juz wielkim ssukcesem. Choc dalej sie boje jego agresji to teraz wiem co robic w takiej sytuacji. Jeszcze mnie boli ze osoba w ktorej kiedys widzialam dobroc okazal sie ( jak to moja młodsza corka okresliła) "potworem" dla mnie I dzieci.
Staram sie chronic dzieci I siebie zeby koszmar juz nie wrocił. Mam nadzieje ze jestem na dobrej drodze .
Pozdrawiam.
Poki182
 
Posty: 18
Rejestracja: 05 Wrz 2021, 10:20

Hazardzista-psychopata

Postprzez Angel1983 » 14 Sty 2022, 19:04

Witam, potrzebuje pomocy, rady , wsparcia!
Od 3 miesiącu wiem ze mąż jest hazardzista po ciężkich bataliach przyznał się do wszystkiego ( 3 lata kłamstw)
Powiedziałam ze pomogę na moich warunkach. Mąż przystał oddał dostęp do konta, zapisał się na terapie oraz warunkiem było zerwanie kontaktu z kolega hazardzista co dla mnie było jednym z ważniejszych kroków ( myśle ze to środowisko nie może służyć osobie która chce się leczyć )? .
Tydzień trwała euforia Umówił się z kolega którym kategorycznie zabroniłam i zaczęła się afera. Od tamtej pory jakby w męża diabeł wstąpił zaczął mnie obwiniać , robić ze mnie zła osobę wśród znajomych i rodziny jak również posunął sie do wysyłania video mojej osoby do byłej żony tylko po to aby w jakiś sposób umniejszać swoje winy.
Nie potrafię zrozumieć takiego zachowania jak również zaakceptować. Mąż przez te 3miesiące nie poczynił żadnych kroków do przody (nie przekonał mnie ze chce o nas walczyć) a zamiast tego skompromitował nasza rodzine wśród rodziny , znajomych jak również w oczach byłej żony.
Jestem bardzo zniesmaczona tym wszystkim co sie wydarzyło i tym ze mąż zamiast brać się w garść i robić wszystko aby nas ratować wolał ze mnie zrobić kata a z siebie ofiarę ( nie powiem bo były wyzwiska , żal, pretensje po tym jak się dowiedziałam ze byłam okłamywana 3 lata ale jak się zachować po takim policzku) to wciąż uważam ze miałam do tego prawo. Po tym wszystkim doszłam do wniosku ze go tak znienawidzilam ze już nie jestem w stanie z nim być.
Chce rozwodu! Mąż ma do mnie pretensje ze wyciągnęłam do niego rękę a potem ja zabrałam. Ja tak nie uważam
Co robić iść dalej w to choć czuje ze mnie wciąż kłamie i nie szanuje czy zakończyć?
Angel1983
 
Posty: 7
Rejestracja: 22 Gru 2021, 17:25

Re: Hazardzista-psychopata

Postprzez chłop ze wsi » 14 Sty 2022, 21:09

Witaj. Zapytaj jego byłej żony dlaczego się rozwiedli? Może przez hazard właśnie.
Wtedy się zastanów co robić dalej. prostej rady nikt nie ma .
chłop ze wsi
 
Posty: 749
Rejestracja: 26 Cze 2014, 18:04

Hazardzista-psychopata

Postprzez Angel1983 » 23 Sty 2022, 16:29

Tam powodem była zadra ze strony żony ...
Angel1983
 
Posty: 7
Rejestracja: 22 Gru 2021, 17:25

Hazardzista-psychopata

Postprzez Angel1983 » 23 Sty 2022, 16:29

Tam powodem była zadra ze strony żony ...
Angel1983
 
Posty: 7
Rejestracja: 22 Gru 2021, 17:25

Hazardzista-psychopata

Postprzez Angel1983 » 23 Sty 2022, 16:32

Mąż uczęszcza na terapie, mówi ze już zrozumiał swój błąd. Stara się być dobry troskliwy i dbać o nas. Zachowanie ja na początku naszej relacji. Ja mu nie potrafię zaufać i uwierzyć w te zmianę. Czy mam racje czy można tak szybko siw zmienić po kilku sesjach na terapii ? Czy to jakaś gara?
Angel1983
 
Posty: 7
Rejestracja: 22 Gru 2021, 17:25

Hazardzista-psychopata

Postprzez milo » 25 Sty 2022, 21:14

Angel1983 napisał(a):Mąż uczęszcza na terapie, mówi ze

A czy TY uczęszczasz na własną terapię współuzależnienia?
Czy korzystasz z mityngów dla współuzależnionych ?
Angel1983 napisał(a): czy można tak szybko siw zmienić po kilku sesjach na terapii ?

Sprawdź na własnej terapii , czy po kilku sesjach będziesz w stanie myśleć i czuć inaczej.
Sprawdź po kilku spotkaniach Haz-Anon , czy będziesz potrafiła w zdrowy sposób zachowywać się w jego obecności.

Wiedza plus wsparcie i zrozumienie siebie może pomóc Ci podjąć Twoją własną decyzję.
Poczuć siebie
Pokochać...
Awatar użytkownika
milo
 
Posty: 4742
Rejestracja: 18 Cze 2011, 00:06
Miejscowość: Elbląg

Hazardzista-psychopata

Postprzez Angel1983 » 28 Sty 2022, 15:18

Niestety nie uczęszczam ☹️ Nie znalałam niczego w języku angielskim lub polskim. Niestety jestem ograniczona w tej kwestii. Przebywamy za granica (Holandia) a ja nie posługuje się ich ojczystym językiem a jedynie angielskim .
Angel1983
 
Posty: 7
Rejestracja: 22 Gru 2021, 17:25

Re: Hazardzista-psychopata

Postprzez Poki182 » 28 Sty 2022, 22:59

Witaj Angel1983 moge opisac jak to bylo u mnie ( moze to ci pomoze) , jak moj ex zglosil sie na terapie (dopiero po tym jak zlozylam wniosek o rozwod I powiedzialam ze ma sie wyprowadzic , zamieszkal w swoim aucie mimo ze mogl isc do ojca ktory mieszka pare ulic dalej , no coz teraz wiem ze chcial w ten sposob zmienic moje zdanie co do rozwodu - wstretna manipulacja , potem bylo grozenie ze sie zabije srednio 3 razy na dzien , ze zabierze mi dzieci , ze tego pozaluje , wlamywal mi sie do domu, juz nie wspomne co na swoj temat uslyszalam ) to juz po 2 tygodniach terapi powiedzial ze on wszystko zrozumial , dotarlo do niego ze sie znecal nad nami a jak wyszedl z osrodka to caly czas powtarzal ze on jest nowym czlowiekiem. I moze bym nawet uwierzyla gdyby nie to ze caly czas manipulowal , stosowal te same chwyty co poprzednio uzywajac nowego slownictwa, zdobyl wiedze I wykorzystywal ja na swoj sposob czyli lepiej manipulowal , no I te chustawki nastroju takie bardzo gwaltowne . Jak wyszedl z osrodka to pokazywal jaki on kochany ,prezenty, wspanialomyslny w zachowaniu, jak sie zmienil , tego nowego czlowieka, tylko to co mowil do mnie troche sie klucilo z tym jego nowym Ja I z prawda jaka faktycznie byla , a mily byl do czasu az nie powiedzialam ze sie niezgadzam z nim I odrazu wychodzilo jego stare Ja . Jak powiedzialam ze nie wycofam rozwodu ,chce alimentow , uregulowania opieki nad dziecmi to zobaczylam jak terapia zmienila mojego ex , az sobie usiadlam z wrazenia .( generalnie dalej kombinowal jak tu zrobic zeby bylo tak jak on chce , postawic na swoim , zamydlic mi oczka czyli wszystko po staremu) Na mojego ex terapia nie podzialala ale kazdy hazardzista jest inny pozatym moj ex nie tylko ma problem z hazardem .
Jak nie masz mozliwosci terapi na miejscu to mozesz poszukac online w jezyku jaki ci pasuje , mitingi online tez znajdziesz I duzo czytaj , szukaj informacji na temat uzaleznienia od hazardu I wspoluzaleznienia , zrozumienie mechanizmow choroby uzaleznienia I wspoluzaleznienia pomoze Ci w podejmowaniu decyzji I stac sie silną.
Moj ex doprowadzil mnie do kompletnej rozsypki emocjonalnej ale dzieki wiedzy jak dziala uzaleznienie I wspoluzaleznienie jestem teraz silniejsza , wkoncu czuje ze panuje nad swoim zyciem ( choc jeszcze duzo pracy przedemna ), ostatnio nawet poczulam bardzo mile uczucie radosci z bardzo malych zeczy , spraw , kiedys nic mnie nie cieszylo caly czas tylko byl hazard , hazard I hazard a I klamstwa , klamstwa I klamstwa , manipulacje , manipulacje I manipulacje I inne paskudztwa, az mi slabo na samo wspomnienie jakie codowne zycie mi I dzieciom zafundowal moj ex .
Zycze powodzenia I sily .
Poki182
 
Posty: 18
Rejestracja: 05 Wrz 2021, 10:20

Hazardzista-psychopata

Postprzez Angel1983 » 29 Sty 2022, 23:42

Dziekuje ślicznie za odpowiedz Poki182. Sprawdzę koniecznie możliwość online. Choć jestem bardzo silna osobowością to i tak myśle ze będę potrzebowała aby zasięgnąć wiedzy i zrozumienia tego co się wydarzyło. To wciąż świeża sprawa na szczęście aż tak wiele złego się nie wydarzyło bo dość „szybko” udało mi się odkryć ze jest coś na rzeczy. Jednak faktem jest to ze moj mąż jest hazardzista i coś z tym trzeba zrobić, ze jest kłamca i manipulantem i czy da rade wyleczyć się z tego nie wiem a ja i moj synek musimy żyć tak jak my tego chcemy a nie tak on nam to chce zafundować!
Angel1983
 
Posty: 7
Rejestracja: 22 Gru 2021, 17:25

Hazardzista-psychopata

Postprzez Poki182 » 22 Sie 2023, 20:42

Witam serdecznie, troche czasu minelo odkad bylam tu ostatnio i troche sie wydazylo przez ten czas, mam rozwod z winy ex meza , wyznaczone dni wyzyt dla mlodszej corki, przez ten czas ex maz uczeszczal na swoja prywatna terapie ale tylko online i tylko w tedy kiedy tego potrzebowal a na terapie sie zglosil dwa lata temu jak postanowilam zakonczyc zwiazek, przez te dwa lata oklamywal swoja rodzine, przedstawial mnie w najgorszym swietle, nawet sluchal sie swojej matki ktora nie pozwolila mu sie zgodzic na starszej corki wycieczke szkolna , nadal nas sledzi i nasyla ludzi zeby nas sprawdzali i robili zdjecia poczym mi to wysyla i pisze ze to aniol stroz, odkad ma spotkania z mlodsza corka nastawia ja przeciwko mnie , ustala znia zmiane orzeczenia sadu odnosnie wizyt a powinien najpierw ze mna to ustalic, nastepnie dzwoni i sie pyta corki czy rozmawiala z mama na temat ich wypadu w dzien kiedy nie ma dnia wizyty z corka,po takim jednym telefonie corka mnie zapytala czy moze isc z tatat na golfa, zgodzilam sie ze wzgledu na corke , powiedzial ze beda 30 minut a nie bylo ich 2 godziny , nie zadzwonil zeby powiadomic mnie ze sie spoznia , a jak ja dzwonilam to nie odbieral telefonu , stwaza sytuacje abym to ja byla ta zla osoba, straszy mnie policja ze zglosi na policje ze porywam corki jak chce je zabrac na wycieczke , albo sadem, jestem zmeczona i szczeze przyznam watpie w jego terapie, rodzinie wmawia wielka przemiane, ze jest nowym czlowiekiem, ze zalezy mu na dzieciach a do starszej corki nawet nie pisze listow aby odbudowac relacje z nia , natomiast pozwala aby jego rodzica ja obrazali, czy moze mi ktos wyjasnic czy to normalne zachowanie u hazardzicty ktory uczeszcza na terapie od 2 lat? bo jak dla mnie to nic sie nie zmienilo moze tylko tyle ze troche bardziej przebiegly sie zrobil. Prosze wybaczyc ale jestem zmeczona musialam sie wygadac bo chce jak najlepiej dla swoich corek aby mialy kontakt z ojcem ale mam wrazenie ze robi ruznice miedzy nimi jedna jest ta lepsza bo jest bardziej podatna na jego czar a druga jest starsza i by musial jej poswiecic wiecej czasu zeby mu zaufala wiec jest ta gorsza i nawet nie stara sie odbudowac ich relacji. Myslalam ze po rozwodzie i ustaleniu widzen z corkami bedzie lepiej
, spokojniej , ale wcale tak nei jest , ostatnio nawet uslyszalam ze to ja jestem zla osoba i dlatego mnie zostawil. szczeze to mnie to nie rusza bo ja sie ciesze ze jestesmy po rozwodzie ale sa dzieci ....
Poki182
 
Posty: 18
Rejestracja: 05 Wrz 2021, 10:20

Hazardzista-psychopata

Postprzez zbysob » 30 Sie 2023, 05:58

Poki182 napisał(a):uczeszcza na terapie od 2 lat?

ja uczęszczałem na lekcje języka angielskiego przez prawie 10 lat . To wcale nie oznacza że mówię po angielsku :)
zaprzestalem myslenia :P
Awatar użytkownika
zbysob
 
Posty: 12783
Rejestracja: 30 Paź 2005, 19:36
Miejscowość: Szczecin

PoprzedniaNastępna

Wróć do Mój partner jest Hazardzistą

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość