Moderator: kaśka
Shirinka napisał(a):Mam kryzysy, że czuję się bezwartościowa i w ogóle do dupy, ale tak sobie teraz myślę, że to jest taki znak, że powinnam bardziej się sobie przypatrzeć. W sumie to takie kryzysy w pewien sposób ułatwiają pracę.
Agnieszka1234 napisał(a):Bo choćby nie wiem co NIC nie jest w stanie sprawić, że poczuję się bezwartościowa.
Agnieszka1234 napisał(a):Bo choćby nie wiem co NIC nie jest w stanie sprawić, że poczuję się bezwartościowa.
Agnieszka1234 napisał(a): Bardzo często myślałam, żeby pergolnąć wszystko i wyjechać (w Bieszczady).
owca napisał(a):rety... też bym tak kiedyś chciała mieć... ehhja sie czuje nic nie warta, na razie terapia mojego zdania na ten temat nie zmieniła...
chodzę od października.
Shirinka napisał(a): Ostatnio zdałam sobie sprawę, że tak bardzo poświęciłam się sprawie (Mój, hazard, kontrola itd.) że zapomniałam co mi sprawia frajdę, aż mi się smutno zrobiło jak sobie przypomniałam tego radosnego, ciekawskiego dzieciaka jakim byłam i jakim w sumie dalej jestem. Także teraz go "odkurzam" i powiem Wam, że jest mi z tym naprawdę dobrze
otwieram lodowkę a tu..PotwórAgnieszka1234 napisał(a):strach zaglądać na to forum bo co będzie następne.
Shirinka napisał(a):Ostatnio zdałam sobie sprawę, że tak bardzo poświęciłam się sprawie (Mój, hazard, kontrola itd.) że zapomniałam co mi sprawia frajdę,
tojatoja napisał(a):otwieram lodowkę a tu..Potwór
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość